Ta dramatyczna opowieść o katastrofalnym dziewiczym rejsie Titanica została wyprodukowana w Niemczech podczas II Wojny Światowej i, w przeciwieństwie do innych wersji, zawiera elementy propagandy anty-brytyjskiej. Zbudowanie Titanica to ogromne przedsięwzięcie, które pochłonęło wielki potencjał ludzki oraz olbrzymie środki finansowe.
Wszyscy znają film jamesa camerona, niektórzy też wiedzą, że jest dużo innych filmów o tym statku, ale nikt by nie pomyślał, że jeden z nich był kręcony w polsce, a dokładnie w gdyni a sceny na morzu na morzu bałtycki.
Pisząc to nie chwale hitlera i jego anty brytyjskiej propagandy.
Jak na czasy premiery to dorównuje i jakością i rozmachem wersji Camerona. Opowieść o Titanicu według Niemców nosi jedynie nieznaczne ślady propagandy, generalnie liczą się tu relacje między postaciami i ich zachowanie wobec katastrofy. Oglądałem to wszystko z zapartym tchem i film nie znudził mnie ani na minute....