Na szczęście nie jestem typem osoby, która rezygnuje z obejrzenia filmu zniechęcona jego
pierwszymi 10 minutami, gdyby tak było pewnie wyłączyłabym go po pierwszym epizodzie
'Psy nie mają piekła'. Drugi epizod Victora Erica, zachwyca swą prostotą, wstyd przyznać, że
wcześniej nie znałam tego reżysera. Najwięcej oczekiwałam od Herzoga i Jarmuscha chyba
przez mój sentyment do nich, oboje mnie nie zawiedli choć przyznam że '10 tysięcy lat starsi'
bardziej do mnie trafia. Kolejnym i ostatnim epizodem, który zasługuje na uwage to 'Dom
głęboko ukryty'. Dwa pozostałe po prostu niczym mnie nie urzekły.
Warto obejrzeć ten film chociażby dla wielkich reżyserów, każdy z nich pokazał historie w
swój własny, niepowtarzalny sposób i to duży plus dla całości. 8/10 chyba z sentymentu jak
już wcześniej napisałam ;)