Dno to malo powiedziane. Założyłem konto na Filmwebie tylko by ostrzec przed wydaniem pieniędzy na to badziwie. Wyszedłem z kina po 55 minutach po erotycznej scenie dwóch panów. Wstyd ze takie filmy powstają dzieki finansowemu wsparciu podatników
żałuj! Potem też jest zabawnie. A tak serio - u mnie też połowa sali wyszła i to sporo przed tą sceną. KLAPA.
"spoiler" niesłusznie się oburzasz, panowie zostali ukarani za swoje bezeceństwa :D
Mniej więcej w połowie filmu, kiedy je wrzucono do rzeki z mostu i wyszły na brzeg. Na wale motorem jechało chyba dwóch kolesi, wysiedli i zaczęli się całować. Ale trzeba było się przypatrzeć, aby to dostrzec.
Hahaha, domyśliłem się, że o to chodzi, ale to była bardzo niewinna scena i nawet mało było widać, że to panowie. Całujący się i za chwilę zeżarci przez syreny - więc nawet ukarani, rzec można. Homofob niech nie chodzi do kina na pierwszy lepszy film, bo zawsze go coś zgorszy.
Dobrze, że wyszedłeś, na scenie lesbijskiej mogłeś dostać ataku paniki ;o
A tak serio to film może nie idealny, ale ciekawy i na pewno zbyt oryginalny dla piszących tu negatywy...
moje konto na filmwebie powstało w tym samym celu
razem z chłopakiem i przyjaciółką ledwo usiedzieliśmy godzinę, po scenie odgryzienia głowy niewinnemu ptaszkowi wyszliśmy dość szybkim krokiem aby nikt nie musiał oglądać tego, co jedliśmy dziś na obiad
No to ja Wam powiem, ze film robi absolutna furore na festiwalu Sundance. Jak tak dalej pojdzie to moze i nawet beda Oscary 2017
Twoja wypowiedź jest nieprecyzyjna, bo nie wyjaśnia bardzo podstawowej sprawy:
1. Film jest niewart wydanych pieniędzy, bo po niezłym filmie do 55 minuty zaczyna się scena, która wydała mi się tak obrzydliwa, że nie miało już dla mnie znaczenia, czy reszta filmu będzie dobra.
2. Film jest niewart wydanych pieniędzy, bo z trudem przesiedziałem 55 minut, a obrzydliwa scena tylko przepełniła czarę goryczy.
Pierwszy film z którego wyszedłem z kina ze znajomymi był Bejbi Blues.Czy producenci zanim wypuszczą ,,dzieło'' do ludzi nie mają grona znajomych którzy obejrzeli by film prywatnie przed premierą i ocenili? A nawet wcześniej scenariusz? Pewnie u nas wypuszcza się takie filmy by uratować koszty produkcyjne. Ja dałem nabrać się na Bejbi Blues bo koleżanki mnie zaciągneły bo widziały reklame i fajną w niej piosenkę, od tamtej pory sprawdzam opinie na filmwebie zanim pójde na film w ciemno, zwłaszcza rodzimy.