Zna ktoś straszniejszy film grozy? Bo ja nie, a trochę w życiu widziałam.
Nie koniecznie. Studnia i wahadło można pobrac chociażby z chomi k u j Ja pobierałem z innej stronki. Może byc problem z dobrą jakościa jedynie.
Jeszcze coś. Jestem ciekawy też filmu Dom na Przeklętym Wzgórzu(1959). Oczywiście znów Vincent Price w roli głównej. Kiedyś go oglądnę. Zobaczymy. Mam nadzieję, że to kolejne arcydzieło. Lubię filmy tego typu.
Ciężko wybrać najlepszy i najstraszniejszy ale ja mam słabość do http://www.filmweb.pl/film/Horror+Amityville-1979-118659 i http://www.filmweb.pl/film/Noc+%C5%BCywych+trup%C3%B3w-1990-33380
Dodam jeszcze http://www.filmweb.pl/film/Podpalenie-1981-10233 i http://www.filmweb.pl/film/Cicha+noc%2C+%C5%9Bmierci+noc-1984-173301 dwa dobre stare slashery
Nie wiem czy straszniejszy od Naznaczony ale całkiem fajny jest też horror Mama nie wiem czy Widziałaś?
Nie będę oryginalny - poza Naznaczonym tylko Sinister i może jeszcze Mama zrobiły na mnie wrażenie, no i oczywiście Naznaczony rozdział 3 - gdyby nie oczywisty efekt "pierwszego wrażenia" oceniłbym trójkę wyżej niż jedynkę...
Wiadomych klasyków nie rekomenduję, bo poczytałem temat - z nieco zapomnianych mogę polecić - jak dla mnie genialny pod względem klimatu osaczenia, apokalipsy, utraty wiary i nadziei - Książę mroku (ciemności) Prince of darkness Johna Carpentera (jeden z najznakomitszych, choć niedocenionych w tzw. mainstreamie filmów grozy...)
Z remake'ów od siebie polecam nowe Evil dead - naprawdę mocne może się spodobać (choć osobiście wolałem groteskowe klimaty drugiej i trzeciej części oryginału) oraz Txas chainsaw massacre - dwie pierwsze odsłony remake'u pod względem faktycznej grozy biją na głowę oryginał Tobe Hoppera...
Pewnie oglądałaś skoro widziałaś wiele horrorów ale może Córka The New Daughter z 2009 r. Co prawda tyłka nie urywa, ale całkiem niezły jak dla mnie. Lub Nieodebrane połączenie z 2003 roku. Najlepiej wersję japońską ale amerykańska wg mnie też nie była zła. Też Dark Water ale to już gorszy film. Amerykański bardzo średni, mimo wszystko do niego wracam. Pewnie oryginał jest lepszy, też chyba japoński.
Albo jeszcze Silent House (2011). I dom snów Dream House też z 2011 r. Nawet mi się podobał, bo był taki inny, ale nie nazwałabym go horrorem, bo nie straszył. Ale ogólnie dobry film. Nie jako horror :)
Silent House nawet lepiej obejrzeć w hiszpańskiej wersji, bo wiele osób poleca. Ale to taki bardziej dramat/ thriller ale trochę horroru też. Jest jeszcze jeden hiszpański film Apartament (2006), właśnie hiszpańska wersja mi się podobała, przypomniało mi się bo nie pamiętałam tytułu.
To jest też nic nowego młode małżeństwo wynajmuje mieszkanie u jednej baby, która będzie psychopatką. Więc nic odkrywczego, ale dobry.
A tak w ogóle to mnie najbardziej podobał się Omen, na drugim miejscu Naznaczony ale pierwsza część , na trzecim Obecność, na czwartym Amityville ( ale tutaj nawet druga część bardziej niż pierwsza), na piątym miejscu Klątwa, na szóstym Ring, na ósmym nieodebrane połączenie, na dziewiątym Widmo/ Shutter a na dziesiątym Duch :). Jeszcze też dobry był Sinister i parę innych jemu podobnych horrorów lub horroro podobnych produkcji. Oczywiście też lubię horrory z lalkami jak Laleczka Chucky czy Dead Silence. A reszta horrorów to już albo nieźle, średnio, albo do obejrzenia i zapomnienia. Ale na pewno nie są aż tak super według mnie :).
Jeśli chodzi o Lśnienie to mnie akurat nie przekonało bo za dużo dłużyzn :). Tylko te bliźniaczki były świetne i oczywiście gra Nicholsona nie ma sobie równych, gdyby nie on to film byłby dnem :). Nie przekonało mnie też Paranormal Activity, bo tylko końcówka dobra.
A oglądałaś Open Graves z 2009 roku, inaczej uciec przeznaczeniu ? To nie jest zbyt popularne, ale całkiem niezłe. Też ostrzegam że spodobało mi się ponieważ byłam na tym w kinie ( maraton horrorów) i ogólnie to był najlepszy z wszystkich horrorów z tego maratonu :P. Ogólnie grupka znajomych znajduje grę, i można się domyślić co będzie dalej :). Trochę można się bać, ale też i jest trochę obrzydliwych momentów ale jak pamiętam nie za dużo.
Albo Opętana(2009) Bool-sin-ji-ok . To azjatycki horror ale całkiem inny niż reszta, bardziej tajemniczy, nie sztampowy wg mnie, ciekawy wątek bez zjaw z długimi włosami :). Ale też jest dość powikłany, ale to film koreański :).
Bo pewnie takie bardziej starsze filmy jak Hellraiser ( koniecznie z 1987 r.- nie ten nowszy) i W paszczy szaleństwa z 1994 r też bardzo dobry, to już raczej widziałaś ? Jak masz taką bogatą filmografię?
A widziałaś ten? http://www.filmweb.pl/film/When+the+Lights+Went+Out-2012-644910 OCena bardzo słaba, ale jak dla mnie to prawie kalka znakomitej Obecności.
Nie ma się co oszukiwać, jeden ze straszniejszych filmów grozy. Jedynie obecność jest w stanie mu dorównać a horrorów mimo, że jakimś wybitnym fanem nie jestem ( choć lubię) obejrzałem naprawdę sporo o przeróżnej tematyce. Zresztą wszystkie części naznaczonego trzymają poziom. Wczoraj oglądałem trzecią część i naprawde było kilka momentów, gdzie byłem bliski paniki, a niejednokrotnie aż się mrugnąć bałem. Tą część już oglądałem parę lat temu ale pamiętam, że wtedy uznałem go za najstraszniejszy horror jaki widzialem :D. Wysoce prawdopodobne, że nadal tak jest, ale obecność i pozostałe dwie części bardzo blisko :D:D. Pozdrawiam.
A z naprawdę dobrych nowszych horrorów utkwiło mi jeszcze Amitywille ( 2005), Demon: Historia Prawdziwa, Shuter-Widmo (2004). Oglądałem je wiele lat temu zanim jeszcze konto na filmwebie miałem, ale pamietam, że byłem pod wrażeniem.
Druga część jest jeszcze lepsza. Trzeciej części nie widziałem i raczej nie obejrzę ze względu na brak rodziny Lambertów.
poczytalam twoje komentarze i widze ze mamy podobny gust:P The visit - polecam. wedlug mnie jest w scislej czolowce filmow grozy, ale nie tych w ktorych boisz sie zombie <dom w srodku lasu- straszne badziewie>, ale boisz sie przez wykreowana atmosfere. The visit! jeszcze raz polecam :) bedzie pani zadowolona
Tak, znam - Ringi japońskie, Klątwa japońska, Noroi, Omen, Dark Water, Wizyta, BWP, Shutter, Grave encounters, Lśnienie...mogę tak długo wymieniać, bo oglądałam masę, masę lepszych horrorów od tego. Według mnie łatwo znaleźć lepszy, bo ten jest wg mnie po prostu kiepski. Ale oczywiscie każdy boi się czego innego, stąd ten może Cie powalać, a na mnie nie robić wrażenia.
Dodatkowo jeszcze Babadook - ale to jest zupełnie inny klimat niż jump - scenki, to raczej horror psychologiczny (nastawieni tylko na straszenie będą zawiedzeni), The Witch z 2015 - przepięknie zrealizowany, klasyczny horror, rewelacja. Ostatnio jeszcze podobał mi się kręcony "z ręki" The Tunnel. No i też Osada. Ze starszych Dziecko Rosemary i Nosferatu Wampir Herzoga.
Rozumiem że z tą strasznością to taka ironia? :))) Mój 14 letni syn pękał ze śmiechu jak oglądał tych przebierańców. Przebieraniec z racicami :)))
To chociaż dobrze się bawił to też plus ;) - Akurat mnię bardziej bawiła babka medium, co do przebierańca wolę takiego niż strasznie marne CGI ;)
Jeśli nie widziałaś to polecam "Trzynaście duchów" z 2001 roku. Oglądając go pierwszy raz naprawdę niemiłosiernie się bałem, może też miało znaczenie to, że miałem niespełna 20 lat, 2 lata temu obejrzałem ponownie nie pamiętając już zbytnio jak to tam było i muszę powiedzieć, że nie zachwycił mnie, a bać się już nie bałem.
Lokator, Zagubiona autostrada, Las namietnosci. Niewiem dlaczego, ale mnie takie filmy bardziej straszą. A z typowych horrorow nie bede oryginalny - Lsnienie, Omen, Egzorcysta, Paranormal activity. Z ostatnio obejrzanych jedynie pierwsza obecnosc ma w sobie cos niepokojacego , ale to i tak tylko 7/10. Sinister na poczatku byl zajebisty, tymbardziej szkoda, ze pozniej zamienil sie w gniota.
"Naznaczony, rozdział 2" między innymi. A jeśli miałbym wymieniać teraz jakieś lepsze, z tych zasługujących na 10 punktów, to znalazłoby się ich sporo.
Jak dla mnie horror jak jeden z wielu, powyżej przeciętnej ale żeby od razu: najlepszy, najstraszniejszy? Nie zgrywam chojraka którego żaden horror nie wystraszy i nie uważam się też za jakiegoś znawcę gatunku. W "Naznaczonym" było parę niepokojących momentów, demon też fajnie im wyszedł ale to wszystko. Zresztą jak dla mnie znacznie bardziej przerażające horrory są o ludzkim okrucieństwie. Gdybym miał wskazać najbardziej przerażające filmy to: "Martyrs" i "Philosophy of a Knife". Jeden i drugi niejako zalicza się do gore ale to znacznie ambitniejsze filmy. I to są prawdziwe horrory oddziałujące na psychikę a nie jakieś straszydełka przy których można podskoczyć na kanapie.
jak bylem maly to bardzo balem sie demoniczny wiatr ,ale to kwestia wieku,jak ktos jest dorosly to nie bedzie sie bal zadneho horroru