a ja , facet w srednim wieku, obejrzałem wraz z 10-cio letnią córką, i byliśmy obydwoje wzruszeni i poruszeni. Piękny, mądry, dobry. W końcu żadne fikające frygi, skatologiczne dowcipasy, żadne milusinskie tandety- z dzieciakowi podobal się bardziej od całego tego kolorowego szajsu. Mi też się podobal, bo po prostu jest wzruszający, ale nie wpada w kicz. No, oczywiście sam dla siebie bym nie obejrzał, dla jasności
„... nie wpada w kicz” ? Sam scenariusz jak i cała produkcja to niestety jeden wielki kicz. Film tylko i wyłącznie do 4 roku życia lub widzów z wrażliwością na poziomie przedszkola.
Polecam także
"Wigilijną opowieść" Piotra Trzaskalskiego z Andrzejem Chyrą,
i
"Noc Świętego Mikołaja" Janusza Kondratiuka
https://www.filmweb.pl/film/Noc+%C5%9Bwi%C4%99tego+Miko%C5%82aja-2000-105614
i
"Żołty szalik" Janusza Morgensterna
https://www.filmweb.pl/film/%C5%BB%C3%B3%C5%82ty+szalik-2000-32453