1) za dużo wątków
2) chaos narracji
3) pomysł z postacią "Cukrem" nietrafiony, jest on przestępcą, ćpunem, szaleńcem i czymś tam jeszcze
4) za dużo żartów, zrobiła się komedyjka, aż nadto, sensacji prawie wcale
5) brak tzw. klimatu
4) za dużo żartów, zrobiła się komedyjka, aż nadto, sensacji prawie wcale - dla mnie to akurat najpozytywniejszy aspekt filmu. Jedyną emocję , którą we mnie wywołał ten film, to właśnie śmiech. Żeby nie zabawne postacie: tego pakera oraz suki z tatuażem komara na tyłku film byłby nudny. :)
Zgadzam się z przedmówcą w 100%. Niestety najsłabsza część i pytam się gdzie są aktorzy z pierwszej części no gdzie??? Film ratuje tylko Gebels, Olka, Zuza jednak robi się z tego bardziej komedia, niż mocne kino akcji. Panie reżyserze nie rób już więcej części bo brniesz w większe lajno. Niektóre wątki nie do przyjęcia np. z więzieniem takie bzdury widziałem, ale tylko w amerykańskim kinie. Policja przedstawiona w kuriozalnym świetle, totalna fikcja. Szelka i Drabina w tym filmie to nieporozumienie a Strachu od 2 części całkiem zgłupiał. Uwielbiam 1i2 część ale 3 jest dla mnie niestety klapą :-(((
Racja, film wypada słabo. Nie wiem czy jestem w stanie wymienić jakiś pozytyw tego filmu.
- praca kamery + duet Majami, Ola
- gangster
- niemalże brak klimatu gangsterskiego
- większa część gry aktorskiej
- zupełny chaos
O poprzedniej części napisałem, że to "prosty film, budzący zachwyt prostych ludzi." Ta część, to już niemal groteska. Spłycone, aby złapać za ogon wszystkie sroki; te śmieszne, te "straszne", te przebojowe, te "seksowe" i te "śmiszne". Mało zostało z groźnego pitbulla, oj mało. Niemniej, przez sentyment do polskich realiów kryminalnych w filmach oraz do serialu Pitbull, pewnie pójdę na czwartą część. Obym się nie zawiódł.
Zgodzę się z punktem 4. Co najmniej dwa razy była sytuacja, gdy na ekranie był jakiś nieśmieszny widoczek, np. kierowca z rozprutym brzuchem lub trup strawiony przez paliwo a mimo to sala rechotała, gdyż chwilę wcześniej ktoś powiedział lub zrobił coś śmiesznego. Nie mówię, aby się nie śmiać, ale czułem się dziwnie w kinie, w którym ludzie śmieją się gdy na ekranie są sceny ocierające się o "gore".
Nie zgadzam się :)
Mam przeciwne odczucia i szczerze uważam, że krytyka jest bezsensu w sytuacji gdy nie potrafimy sami przewyższyć autora. Niestety ludzie tego nie rozumieją, akceptuje, że film Ci nie przypadł do gustu, ale dać mu 3/10 to jakaś pomyłka.
3/10 to jak najbardziej trafna ocena, aczkolwiek do filmu mam tylko jedno zastrzeżenie: absurdalnie duża ilość idiotyzmów w scenariuszu.
Mi akurat najbardziej podobała się gra filmowej Zuzy czyli Kulig.
co do wątków to film się zaczyna i Cukier ma wykonać wyrok na policjancie. Potem Cukier z tego rezygnuje i nic. Naprawdę w takiej super niemieckiej grupie gdzie wszyscy byli oburzeni smiercia czlonka grupy to zostaloby zapomniane? nikt inny nie zostalby do tego wyznaczony? Olce daja ochrone, policjantom daja a potem Majami oburzony bo zabierają ale w sumie po co ta ochrona jak nic sie nie działo bo nikt nic nie robił żeby go zabić?
A może jesteś za mało inteligentny, żeby to wszystko ogarnąć? Moim zdaniem jest genialny, szybka akcja spójny wątek. Chciało mi się śmiać, płakać, przeklinać. Film budzi emocje daje do myślenia. Śmieszne teksty to dla mnie dodatek tylko. Genialna gra aktorska. Pan Patryk wznosi to nasze jałowe kino na wyżyny.
"A może jesteś za mało inteligentny, żeby to wszystko ogarnąć? Moim zdaniem jest genialny, szybka akcja spójny wątek."
Spójny wątek? Pani droga, gdzie był ten spójny wątek, skoro ten film to seria chaotycznych wątków bez ładu i składu? Jeśli komuś się ten film podobał to w porządku, ale bądźmy uczciwi - to jest zlepek filmików połączonych w kilka godzin na kolanie, montaż jest tutaj wybitnie tragiczny. Szkoda bo Vega miał świetnych aktorów do wykorzystania, niestety jak sądzę producenci chcieli na hajpie poprzedniego filmu zarobić jak najszybciej na następnym - i ile to im się udało rewelacyjnie, to film wyszedł tragiczny. Chociaż jak mówię - zmontowanie go od nowa, na spokojnie, mocny by tę produkcję poprawiło.
Tak, film słabszy od pozostałych części, zawiódł mnie.
Ale film przed totalną katastrofą uratował właśnie Cukier i jego rola.
MOŻNA OGLĄDAĆ:
http://www.filmobox.xweb24.pl/l/6/pitbull2pl
http://www.filmobox.xweb24.pl/l/6/pitbull2pl
http://www.filmobox.xweb24.pl/l/6/pitbull2pl
********************************************
*******************************
********************
***********
****
MOŻNA OGLĄDAĆ:
http://www.filmobox.xweb24.pl/l/6/pitbull2pl
http://www.filmobox.xweb24.pl/l/6/pitbull2pl
http://www.filmobox.xweb24.pl/l/6/pitbull2pl
********************************************
*******************************
********************
***********
****
Niestety, ale to najsłabsza część serii Vegi. Miałam wrażenie, że scenariusz został napisany "na szybko" stąd to pomieszanie z poplątaniem. Z pozytywów: podobała mi się kreacja Cieleckiej, Kulig i oczywiście Fabijańskiego. Szkoda, że ten ostatni miał tak beznadziejnie dobraną partnerkę (Bachleda - Curuś). Jak zawsze czekam na więcej, mam nadzieję, że Vega zaskoczy jeszcze kilkoma pomysłami.
kolega podjął się próby spisania fabuły. polecam:
http://jajebe.com.pl/pitbull-niebezpieczne-kobiety-proba-odtworzenia-fabuly-z-pa mieci-cz-1/
Masz dużo racji. Ta część dużo, dużo słabsza niż Nowe Porządki, które były filmem kompletnym od A do Z , ale tutaj brawo właśnie za postać Cukra. Ten koleś uratował ten film.
Trafione w punkt. Duży zawód. Bardzo niedopracowany film dodatku ze słabiutkim scenariuszem.
w pierwszej części jak i w tej najbardziej mnie drażni przerysowanie postaci. Jak nie w poprzedniej części Miami - ultrakozak policjant, tutaj znowu Cukier - przestępca level hard - jak napisałeś był wszystkim w jednym szaleńcem, przestępca, mózgiem każdej operacji, strażakiem, człowiekiem pełnym sprzeczności. Przy czym według mnie Fabijański zagrał dobrze. Laski są albo mega pustaczkami albo cwaniarami albo totalnymi ofiarami. Film ogólnie słaby i jak to bywa już normą w polskich filmach dźwięk -porażka, przy niektórych dialogach przydałby się napisy, bo nie idzie zrozumieć/usłyszeć o czym dana osoba mówi.
Vega jest samoukiem, to i robi filmy dla, delikatnie mówiąc, "samouków". Ale ten akurat mi się podobał.
Do tego w filmach Patryka Vegi powinni dawać napisy!!! Bo aktorzy nie potrafią wyraźnie i normalnym głosem mówić...
Jak dla mnie, to te ,,niebezpieczne kobiety" wystąpiły w filmie jakieś 15-20 minut i pozamiatane, wyobrażałam to sobie o wiele inaczej, może, no nwm, kobiety policjantki, które brutalnie są traktowane w polskiej policji, gdzie są mało szanowane a ich szefowie chcieliby mieć je na podrędziu jako dziwki, gdzie spotykają paru przyzwoitych policjantów, którzy pomagają im być kimś a tu co? Gówno. Jedynie te niezłe żarty uratowały ten film od niższej oceny.
zgadzam się ! to filmidło to nieudany zlepek pomysłów z amerykańskich filmów, m.inn. Synów anarchii, do tego błedy w scenariuszu, nieudane sceny, żałosne dialogi i żałosny humor. Niech nie robią kontynuacji.
A ja bym zwrócił uwagę na kiepską jakość dźwięku,często nie słyszałem o czym dziermolą i to nie tylko moja opinia.
3 nie więcej,absurdalny,kiepsko zagrany przez co po niektórych,dialogi to farsa lub ukłon w stronę Tarantino i próbę nakręcenia dobrego sensacyjnego kiczu.Starania doceniam,od pewnego czasu obserwuję pana Vege i szczerze lubię jego kino,ale ten film powinien jednak wyjść rok później,dać czas świerzym aktorom na wkręcenie się w klimat,pracę z postacią,może więcej miejsca na improwizację dla aktorów?,scenarzystów?.Więcej cierpliwości nie zaszkodzi na dopracowanie co najmniej tzw ,,Setki" .Czekam na poprawę,a jak nie to do pieca kolejny scenariusz bo będzie pastiż vol.2.
Co to znaczy że pomysł cukrem nie trafiony? Właśnie że trafiony i to w 100% zawsze mieliśmy w centrum psa. Tym razem jest to nie obliczalny przestępca i to głównie robi ten film gdyby nie ten wątek to kto wie może moja ocena by była przybliżona do twojej. Poza tym w jakim momencie cukier ćpa ? Nie skojarzyłem żeby sobie coś zapodawał poza insuliną. Jeśli się mylę proszę mnie poprawić
mnie tez strasznie rozczarowal ten film. policjanci/tki w tym filmie, mialem odczucie, jakby dostali sie do policji zaraz po gimnazjum. policjant noszacy zakupy bandziorowi do celi, to tez ciekawe. pani adwokat dajaca rady zbirom jak omijac luki prawne. zawiodlem sie bardzo.
Zgadzam się w 100% z opinią. Do tego dołożę swoje 5 groszy jesli chodzi o dialogi, czasami napisy są konieczne
Zgadzam się, że najsłabsza część i jak dla mnie zakończenie jakieś niedopracowane, tak , aby byle jakoś skończyć film. Cielecka - majsterszyk - zagrała rewelacyjnie.
Zgadzam sie, tez uwazam ze jest to najslabsza z czesci. Spodziewalam sie czegos wiecej, po takiej kampanii reklamowej. Cielecka i Ostaszewska jak zawsze swietne. Sama postac Cukra ciekawa, ale troche chaotycznie pokazana. Brak sensacji, nie dali za bardzo pograc Grabowksiemu w tej czesci, a to swietny aktor. Jakos nie bylo chyba pomyslu na to co moze on pokazac w tej czesci.
Acha i ciekawostka. W tej czesci gra prawdziwy Majami, to ten motocyklista, co go przesluchuje Drabina, obija jego glowe o auto.
Najgłupszy polski film jaki widziałem od lat.Postać "Cukra" jest tak przesłodzona i prze idiotyczna że aż dziw bierze że tyle ludzi kręcąc ten film, wierzyła że to da się oglądać.
Mając do dyspozycji naprawdę dobrych aktorów i nie wykorzystać tego, to tylko świadczy o reżyserze. Scenariusz totalnie leży - właściwie film o niczym... Myślę, że jeszcze 1-2 takie filmy i o Vedze nikt nie będzie już pamiętał. Szkoda, bo oglądając serial naprawdę byłem pod wrażeniem.
Ale widać hajs robi ludziom w głowie pustkę...
Zaty w ogole nie smieszne. Nic mnie w tym filmie nie ubawilo poza jego glupota. I naprawde nie wiem czemu w XXI w. nie potrafia realnie namalowac tatulazu?? Te malunki na ich cialach byly zalosne! Wygladaly jak z gumy do zucia... Jedna wytatuowana wzieli co nie musieli jej nic malowac, to znowu jako wiezniarka miala napompowane usta! :-P To ile ona w tym (nielekkim chyba) kiciu siedziala?? 2 miesiace?
Przeciez taki hialuron w ustach sie dlugo nie trzyma, a ona miala napompowane, ze wygladaly jakby mialy peknac! :-P
Powiedzieć, że ten film jest niezborny, to nic nie powiedzieć. Ciężko oczywiście określić na ile jest to wina scenarzysty i reżysera Patryka Vegi, raczej spora, a montaż też nie pomaga. Panowie powinni obejrzeć filmy... ROBERTA ALTMANA, bohaterów mnóstwo, a sens się nie gubi np. "NASHVILLE", "GRACZ", "NA SKRÓTY", "MCCABE I PANI MILLER"...