Jakby nie patrzeć w aż dwóch scenach pies kopuluje z erotycznym gadżetem. No boki zrywać! Sex rodziców Pana Wilka? No boki zrywać! Brak sexu Karolaka? No boki zrywać! I kiedy już sobie widz myśli, że idzie to wszystko w stronę kompletnej żenady i seksualno-kopulacyjnego humoru, to dowiadujemy się, że ktoś jest...
Najmocniejsza część trylogii. Film wybitny. Film nietuzinkowy. Film, który postawi Ciebie przed moralnymi dylematami o jakich nigdy nie myślałeś.
Wspaniała kreacja Stuhra i Więdłochy. Coś fenomenalnego. Piękne ujęcia i doskonała muzyka.
Ja już po i ponieważ 3/4 sali wyszło jak tylko zaczęły się napisy, pragnę zasygnalizować, że na koniec jest jeszcze jedna króciutka scena :)
P.S. Trójka zdecydowanie lepsza niż dwójka! :)
Witam.
Rozpisałem się w pierwszym temacie, ale niestety filmweb mi wywalił błąd więc napiszę w skrócie:
Oglądałem trochę tych komedii romantycznych i naprawdę Planeta Singli
w tym gatunku po prostu króluje, wzrusza, bawi i nie nudzi (żadna z części)
Naprawdę idzie się pośmiać zwłaszcza w najnowszej...
Najbardziej irytująca postać w filmie! Kompletnie nieprzekonująca, ograna jedną miną, głupkowatym uśmieszkiem. Pokazany jako podrywacz, przy czym pozbawiony choćby krzty uwodzicielskości. Plastikowy, niewiarygodny bohater. Linda nie nadaje się do ról komediowych...
Humor na poziomie rynsztoku - no chyba że kogoś bawią żarty o lodach, psach współżyjących ze sztuczną pochwą, teściach współżyjących za ścianą lub szczaniu w krzakach. 1i 2 całkiem niezła, 3 to niestety bezczelny skok na kasę odstający jakością. Nie mówiąc już o całym scenariuszu który jest przewidywalny i całkowicie...
więcejPo raz drugi w życiu wyszłam z kina (pierwszy raz przy Aleksandrze). Zastanawiam się kiedy skończą produkować tego typu filmy?
w polskich komediach romantycznych zawsze musi ktoś umrzeć albo dowiedzieć się, że niedługo umiera?: "Serce nie sługa", "Miłość jest wszystkim", "Listy do M2", "Pech to nie grzech" i teraz "Planeta Singli 3". Mam takie wrażenie, producenci w taki właśnie sposób próbują wymusić w nas konkretne emocje. To się nazywa...
Średnio mi się podobało. Trochę już za bardzo przeciągnięta jest ta historia- trochę takie "odgrzewane kotlety". Plus dla Stuhra i Głowackiego.
Tak jak część druga była "w porządku", i można było nawet nieźle się przy niej rozerwać, to część trzecia jest zwyczajnie bardzo słaba, naciągana i niesmaczna. Podczas seansu czułem się jak producenci tego czegoś śmieją mi się w twarz, sprzedając mi tak słaby produkt zwyczajnie odcinając przy tym kupon.
Nie...
Polska kinematografia osiągnęła kolejne dno. Żarty o hehe seksiku i lodziku, żenująca gra aktorska, tragiczna sceneria, beznadziejni aktorzy, jakiś Polak z monopolowego grający Nepalczyka, dziewczyna co wygląda na 25 lat i chłopak 27, grają nastolatków, w ogóle generalizowanie typu " a bo hehe te dziecioki tylko w...
Na 3 część twórcy zdecydowanie nie mieli pomysłu więc mamy żenująco niskich lotów humor kopulacyjno-seksualny, kilka bezsensownych bójek, śmiertelną chorobę, ojca- Piotrusia Pana, rodzinne konflikty , kopanie krowy, uśmiercanie królika i ...sama już nie wiem co w tym dwugodzinnym koszmarku jeszcze się znalazło..
1...
film świetny jak zawsze , naśmiać się można niezle ale jedyne co mi nie pasowało to dobór B. Lindy na ojca Tomka.... Aktor spoko ale do tej roli i do tego filmu w ogole nie pasował ;/