Kolejny b. udany film pana Nasfetera i kolejny raz mozemy doswiadczyc swietej gry mlodych aktorow i ciekawej opowiesci o malym-duzym dramacie dziecka,jego samotnosci i swego rodzaju naiwnosci... Nie sposob wspomniec o mlodych aktorach. Wydaje sie ze rezyser mial swoja stala ekipe dzieciakow,ktorych obsadzal w swoich filmach a ktorzy swietnie sprawdzali sie w swoich rolach. POLECAM.