Oczywiście symfonia lewusowych stereotypów o Polakach, uśmiałem się po pachy. Szczególnie z Erasmusa, hoho! Wybitny dowcip. Zapowiada się mocne 1/10!
Zapowiada się ojkofobia w najlepszym fajnopolackim wydaniu dla ćwierćinteligentów...
Pierwsze odcinki są zepsute, dalej już idzie oglądać. Cieszy i rozczarowuje jednocześnie, bo to miało większy potencjał.