A nauczyciel w-fu striptizerem to motyw nadający się do rozmów w toku. Już chyba lepiej dla dobrego imienia szkoły żeby rzeczywiście molestował i zabijał niż parał się takim "zawodem". Do tego jaki tekst był w drugim odcinku, klientka 22 lata - no rzeczywiście stara, on by wolał obsługiwać kinderbale ?! Bez sensu tekst, byle tylko widz go podejrzewał.
I jeszcze ten od kwiatów ma być synem damięckiego ? to czemu wygląda starzej od niego ?!