Jedynym powodem, dla którego dokończyłem oglądany przeze mnie odcinek była ciekawość jak twórcy fabuły zmasakrują tego zwierzaka. Nie żeby budziło to jakiś mój sprzeciw z gatunku "jak można pokazywać taką męczarnie zwierzątek", albo "totalnie niemoralne". Po prostu nie zauważyłem żadnej trafiającej do mnie wartości i nie widzę idei tworzenia takich filmów.
Generalnie za tworami wszelkimi, prezentowanymi szerszej publiczności, coś jednak powinno stać. Szczególnie za tymi, którym wystawia się dziesiątki.
Mnie również to dawniej ciekawiło. Jak miałem 10-11-12 lat lubiłem oglądać tą kreskówkę, ponieważ ciekawiło mnie to w jaki sposób zabija daną postać. Zawsze to mnie lekko przerażało (no sorry byłem wtedy jeszcze dzieckiem), nie mogłem patrzeć na to jak te są rozerwane, ale z drugiej strony ceniłem ten serial bardzo za oryginalność i pomysł na te przeróżne zgony. Z czasem to mi się znudziło (zwłaszcza że nowe odcinki regularne mają być dopiero w tym roku), bo ile można oglądać te same odcinki które się zna na pamięć....