As Dusk Falls jest dużo lepsze niż wszystkie gry od Telltale razem wzięte. Wiele wyborów ma tutaj znaczenie, nie są pozorne (choć oczywiście są i takie, które doprowadzą i tak do tego samego zdarzenia, ale ścieżek jest mnóstwo), dialogi są ciekawe a bohaterom autentycznie można kibicować lub nie. Fabularnie jest ciekawie. Szczególnie pierwsze rozdziały są bardzo dobre. W kolejnych historia traci nieco impet, nieco na siłę jest watek Zoe, ale po zakończeniu ma się ochotę na więcej.
W grze tylko śledzimy rozwój sytuacji na ekranie, który jest przede wszystkim pod postacią jakby slajdów, podejmujemy decyzje, od czasu do czasu mamy QTE. Na końcu każdego rozdziału mamy podsumowanie z naszymi wyborami w porównaniu z resztą graczy. Można zagrać drugi raz i podjąć inne decyzje - w ten sposób zobaczymy sceny, których wcześniej nie byliśmy świadkami.
Wg mnie gra nie ma większych minusów. Jedynie gdzieniegdzie brakowało mi innych wyborów, ale nie tak wiele jak w irracjonalnych grach Telltale. Graficznie trzeba się przyzwyczaić, nie jest źle, ale wolałbym już ujęcia z prawdziwymi aktorami - gra stałaby się jeszcze bardziej dynamiczna.
Czekam na drugą część.